- Witaj Nicol.
- Cześć.
- Co tam u ciebie słychać , przejdziemy się ?
- Możemy.
Spacerowali dobre dwie godziny. Robiło sie zimno , Harry dał jej swoją bluzę. Usiedli pod jabłonią i zaczeli rozmawiać.
- Nicol , wiesz co ? Masz bardzo ładne oczy
- Dziękuje.
Zawstydziła się i spuściła głowę. Harry ją pocałował.
_____________________________________________________________
sory że krótkie ale nie mam czasu ; *