Byłaś najszczęśliwszą dziewczyną na świecie , ponieważ zbliżał się wyjazd na wymarzone wakacje do Londynu , do twojego chłopaka Liama . Mieszkał on ze swoim przyjacielem , Niallem. Na drugi dzień nie mogłaś znaleźć dla siebie miejsca, chodziłaś zdenerwowana , nie mogłaś sie na niczym skupic. Wysłałaś sms-a do Liama '' Kochanie , już niedługo się zobaczymy , nie mogę sie doczekać i tęsknie. Kocham cię <3 ''. Czekałaś na odpowiedz , odpisywał ci na kazdego sms-a nawet o poznej porze, nie miałaś bladego pojęcia dlaczego ci nie odpisuje. Nie byłaś tym zmartwiona, bo myslalas że ma próbe do koncertu. Wysiadłaś w umówione miejsce , w którym miał na ciebie czekać. Zobaczyłaś że nikogo tam nie ma , zbierało ci się na łzy. Kiedy wyszłaś z auta , usiadłaś na ławce i słyszałaś jak ktoś biegnie. Zobaczyłaś że to on , rzuciłaś bagaże i rzuciłaś mu się w ramiona.
- kochanie jesteś ! już myślałam że nigdy po mnie nie przyjdziesz
- Nigdy bym cie skarbie nie zostawił
zaczeliście się całować.
- daj bagaże i pojdziemy do domu, Niall tam na nas czeka z obiadem, chyba że sam wszystkiego nie zjadł.
- Hahahah !
- to opowiadaj jak ci minęła podróż . Wszystko dobrze ? Bo jak cie zobaczyłem to miałaś takie zapłakane oczy.
- nie , wszystko ok. Dziękuje że tak się o mnie troszczysz , kochany jesteś.
Szliście przytuleni do siebie , Liam dostał sms-a
- od kogo ?
- oj nie ważne .
weszliście do domu , Niall już czekał na was z szampanem i obiadem , witaliście się chyba z 15 minut. Usiedliście i zaczeliście jeść , Niall już kończył drugą dokładkę , i poszedł pozmywać naczynia.
- Liam ?
- tak [ t.i ] ?
Powiesz mi od kogo dostałeś tego sms-a ?
- A czy ja się ciebie też pytam ? !
- Liam !!
Krzyknoł na ciebie i wyszedł trzaskając drzwiami. Siedziałaś zapłakana , Niall wyszedł do miasta na zakupy , i zobaczyłaś że na stole leży twojego chłopaka telefon. Nikogo nie było w domu , więc postanowiłaś go przejrzeć. Wszystkie wiadomości były od Jakiejś Danielle był tam adres jej domu. Postanowiłaś tam pójść. Nigdy ci nie mówił o niej. Nagle usłyszałaś jak się otwierają drzwi od domu. Przyszedł Liam. Zobaczysz co robisz i się wkurzył.
- co ty Kur** robisz ?
i cię odepchnoł, uderzyłaś się o szafkę. Nie panował nad sobą. Wybiegłaś z domu , a on wybiegl za tobą. Na klatce schodowej był Niall z zakupami , biegłaś i wpadłaś mu w ramiona z płaczem . On rzucił zakupy i cię przytulił
- Co się stało ? ej , [ t.i ] !
- ja , ja nie wiem co się stało z , z Liamem. On nigdy nie był taki agresywny.
- coś ci zrobił ? Uderzył cię ?
właśnie wychodził Liam .
- ej , co ty jej kurwa zrobiłeś ?
- wez ty też mnie nie wkurwiaj !
kopnął zakupy i poszedł.
- [ t.i ] , chodz do domu .
- nie , nie mogę. Niall ty znasz tą Danielle? Wiesz gdzie ona mieszka?
- No znam , Liam mi kiedyś mówił gdzie ona mieszka , i że niezła z niej dupa. A po co ci to potrzebne ?
- chodz ze mną . zaprowadz mnie do jej domu !
nie zwracając na nic uwagi , zlapalas go za reke i pobiegliscie.Kiedy staliscie juz przed jej domem, nogi mialas jak z waty, nie wiedzialas co robic .
- Gdzie ona mieszka?
- 4 piętro , pod nr 2
pobiegłaś prędko. Stałaś po drzwiami i słyszałaś jakieś smiechy. Weszłaś , nawet nie pukałaś. Zobaczyłaś Liama z jakąś dziewczyną w łóżku. Miałaś oczy pełne łez . Wybiegłaś. Liam zaczął się ubierać i biegł za tobą .
- [ t.i ] ! Nieeee !!
słychać było tylko pisk i huk. Została potrącona przez samochód , zmarła na miejscu.
dlaczego tak smutno ?
OdpowiedzUsuńOna miała być z Niall'em !!! <3 ; *
hehe
OdpowiedzUsuń